środa, 10 września 2014

Najbardziej szalone miejsca do gry w szachy

Czy są jakieś ograniczenia dotyczące miejsca rozgrywania partii szachowej? Większości graczy jest to obojętne, gdzie toczy się ich rozgrywka. Dla nich najważniejsza jest pozycja szachowa, kolejny ruch, jakaś fajna kombinacja. Zwykle partie rozgrywane są na turniejach szachowych (aule, sale konferencyjne, ew. hala sportowa). Niektórzy gracze postanowili sobie jednak urozmaicić trochę otoczenie. Poniżej przedstawiam kilka najbardziej zwariowanych miejsc, w których rozegrano partie szachowe.

1.Ring bokserski. Szachoboks.

Partie szachowe w ringu możemy obserwować dzięki dyscyplinie zwanej szachoboks. Jest to połączenie dwóch dyscyplin sportowych szachów i pojedynku bokserskiego. Polega ona na tym, że cały pojedynek trwa 11 rund, z czego w sześciu odbywają się partie, natomiast w 5 walka bokserska. Rundy szachowe trwają po 4 minuty, a bokserskie 3 minuty. Pomiędzy rundami jest minuta przerwy na wstawienie lub zdjęcie szachownicy. Wygrać można przez:

  • zamatowanie przeciwnika,
  • nokaut,
  • decyzję sędziego (nokaut techniczny),
  • poddanie się przeciwnika.
Pierwsze mistrzostwa świata w szachoboksie
2. Na kolejce górskiej.


W internecie można znaleźć zdjęcia wielu osób, które grają w szachy na kolejce górskiej. Ale jak to jest możliwe, że szachy nie spadną podczas szalonej przejażdżki? Odpowiedzią na to pytanie są szachy z magnesami i metalowa plansza lub po prostu dużo kleju :-).

3. W przestrzeni kosmicznej.

W 2008 roku kanadyjski astronauta, a zarazem pasjonat szachów Greg Chamitoff rozegrał partię z uczniami szkoły na Ziemi, sam przebywając na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Pomimo wielu obowiązków znalazł on czas na wykonywanie ruchów w partii - dokładnie jeden na dzień. Jak można się domyślić partia ta trwała bardzo długo i zakończyła się wygraną Ziemii. Została ona rozegrana oczywiście w celu popularyzacji szachów.
Greg zachęca do grania w szachy
4. Pod wodą.


Tak, tak to nie żart, w szachy można grać również pod wodą i to nie tylko na dnie basenu, ale również w innych zbiornikach wodnych. Oczywiście do takiej gry potrzebny jest odpowiedni sprzęt, czyli cały ekwipunek do nurkowania. Myślę jednak, że partia szachowa rozgrywana pod wodą musi sprawiać wiele frajdy.

środa, 3 września 2014

Ranking szachowy elo, czyli jak mocny jestem?

Zastanawialiście się kiedyś dlaczego jednego szachistę uważamy za znacznie lepszego od drugiego? Jak sami dobrze wiecie, nie istnieją żadne narzędzia którymi potrafilibyśmy zmierzyć jak dobry jest szachista (tak jak na przykład możemy zważyć kilo jabłek). Można jedynie ocenić poziom gry dwóch zawodników, tylko dzięki rozegraniu partii między nimi.

Zakładamy oczywiście, że ten który wygrał, grał w tej partii na wyższym poziomie. W przypadku remisu - obydwoje grali na takim samym poziomie. Właśnie po to został wprowadzony ranking elo - ocena przeciwnika oraz śledzenie własnych postępów w grze. Ranking szachowy elo nazwę swą zawdzięcza jego twórcy - profesor Arpad Elo. Jest to metoda obliczania, która pozwala określić aktualną siłę danego szachisty. Zaproponował on model, w którym zmiana rankingu wiąże się bezpośrednio z rankingiem przeciwników oraz wynikami partii z nimi. To znaczy, że jeżeli zawodnik osiągnął lepszy rezultat od oczekiwanego, wtedy jego ranking wzrasta, natomiast jeżeli gorszy - spada. Model ten w 1970 roku wprowadziła Międzynarodowa Federacja Szachowa (FIDE), natomiast jako pierwsza wprowadziła go w 1960 roku Federacja Szachowa Stanów Zjednoczonych (USCF). W obu systemach nastąpiły zmiany, dlatego rankingi liczone przez te federacje różnią się - i to znacznie! Ranking liczony przez USCF jest średnio o 100 punktów większy od tego liczonego przez FIDE. Powszechnie w rozgrywkach międzynarodowych używa się rankingu FIDE.

Warto również wspomnieć, że najwyższy ranking w historii uzyskał aktualny mistrz świata Magnus Carlsen. Dokonał tego w dniu 1 maja 2014 roku i osiągnął 2882 punkty w rankingu FIDE.
Najwyższy ranking szachowy wśród Polaków uzyskał Radosław Wojtaszek, który w dniu 1 sierpnia 2014 uzyskał 2736 w rankingu FIDE.

Aktualny ranking szachowy FIDE


poniedziałek, 1 września 2014

Powrót!!

Po bardzo, baaaaaardzo długiej przerwie spowodowanej względami osobistymi powróciłem do pisania bloga :-) Zachęcam serdecznie do regularnego czytania i komentowania moich wpisów. Postaram się uzupełnić niektóre działy oraz wprowadzić kilka nowych. Mam nadzieję, że będziecie mnie często odwiedzać :-)

czwartek, 20 października 2011

Podejrzany kibic

Kolejna anegdota, tym razem dotycząca Laskera :)

W czasie meczu o mistrzostwo świata między Laskerem a Steinitzem, jeden ze zwolenników Laskera ofiarował mu w prezencie pudełko cygar. Po meczu, zakończonym zwycięstwem Laskera, ofiarodawca winszując nowemu mistrzowi świata sukcesu, przypomniał nietaktownie podarunek i spytał, czy jego cygara pomogły Laskerowi do wygrania meczu.
-Ależ oczywiście - odpowiedział Lasker - drogi panie to był naprawdę doskonały pomysł!
-Takie były dobre?- upewniał się rozradowany kibic?
-A tego nie wiem - wyjaśnił Lasker - częstowałem nimi Steinitza, sam paliłem inne!

wtorek, 18 października 2011

Podstawowe zasady gry w debiucie

Najważniejsze zasady gry w debiucie:

-szybki rozwój figurowy - najpierw wyprowadzamy figury lekkie (gońce i skoczki), a później ciężkie (hetman i wieże),
-w miarę możliwości wykonanie roszady - na skrzydle, pod osłoną pionów król będzie bezpieczniejszy niż w centrum,
-staramy się nie grać dwóch ruchów jedną figurą, gdyż zakłóca to nasz harmonijny rozwój, a przede wszystkim jest stratą tempa,
-figury i piony walczą o centrum małe (pola e4, d4, d5, e5) i duże (kwadrat c6-f6 f6-f3). Staramy się zająć jak najwięcej centralnych pól, gdyż pomaga to nam w manewrowaniu figurami.

Podręcznik debiutowy

Wczoraj pisałem o debiutach szachowych, a dzisiaj znalazłem pewną anegdotę dotyczącą tego tematu.

Aleksander Alechin grał w seansie gry jednoczesnej i po wykonaniu jednego z posunięć, młody przeciwnik z dezaprobatą w głosie zagadnął:
-Mistrzu, przecież tego ruchu nie ma w debiutowych podręcznikach.
Alechin odrzekł na to:
-Młody człowieku, sam jestem podręcznikiem debiutowym.

poniedziałek, 17 października 2011

Debiut szachowy

Co to właściwie jest debiut szachowy? Podpowiem, ze nie jest to nasz pierwszy występ na turnieju :) Debiut szachowy to po prostu 10-12 pierwszych posunięć w partii, mających na celu przygotowanie figur do dalszej gry. Debiuty możemy podzielić na:

-otwarte - zaczynają się ruchami 1.e4 e5 np. partia włoska, partia hiszpańska. Takie debiuty charakteryzują się dużą dynamiką pozycji. Najczęściej takie otwarcie wybierają młodzi, niedoświadczeni szachiści. Ja bardzo często grywałem partię włoską.
-półotwarte - zaczynają się ruchem 1.e4 a czarne mogą odpowiedzieć np. e6, c6, c5 to w kolejności obrona francuska, obrona Caro-Kann, obrona sycylijska. W tych otwarciach wszystko zależy od odegrania czarnych. To one decydują jak będzie wyglądała gra. Po c5 można przejść do dynamicznej gry figurowej, a np. po e6 pozycja będzie bardziej statyczna. Moim ulubionym debiutem półotwartym jest obrona Caro-Kann.
-zamknięte - nie zaczynają się posunięciem 1.e4 np. 1.Sf3 debiut Reti, 1.d4 d5 gambit hetmański, 1.d4 Sf6 2.c4 e6 3.Sc3 Gb4 obrona Nimzowitscha. Charakteryzują się dużą statyką pozycji. Najważniejsza jest tutaj strategia. Z debiutów zamkniętych dla siebie wybrałem debiut Reti. Oferuje on mi wiele ciekawych kontynuacji i pasuje do mojego stylu gry. Osobiście go polecam, szczególnie słabszym szachistom, ponieważ ruch Sf3 potrafi niejednego wystraszyć.